Od dawna marzyłam o tym, by samodzielnie stworzyć sobie jakieś ozdoby do mieszkania. Poszczególne wnętrza mi się podobają, jednak ich aranżacje wydają mi się być nieco nudne. Miałam nadzieję, że uda mi się je urozmaicić. Lubię oryginalne rozwiązania, które od razu przyciągają wzrok oraz są niepowtarzalne.
Sznurek z bawełny do rękodzieła
Na samym początku zastanawiałam się nad tym, jakiej techniki rękodzielniczej powinnam spróbować. Chciałam znaleźć coś, co pozwoliłoby mi na stworzenie oryginalnych dekoracji, które urozmaiciłyby wystrój mojego mieszkania. Na samym początku zdecydowałam się spróbować makramy. Do tego potrzebne mi były tylko sznurki bawełniane. Właśnie dlatego zdecydowałam się na tę technikę – nie trzeba do niej żadnych specjalnych narzędzi. Trzeba jedynie znaleźć odpowiednie sznurki. Postawiłam na bawełniane, ponieważ są miękkie oraz przyjemne w dotyku. Makrama polega na wiązaniu supełków, a wybrane przeze mnie sznurki świetnie się do tego nadają. Efekt końcowy wygląda naprawdę świetnie. Najpierw zaczęłam od najprostszych wzorów, jednak dosyć szybko opanowałam podstawy. Musiałam więc zaopatrzyć się w większą ilość sznurków, ponieważ chciałam spróbować stworzyć większą oraz bardziej skomplikowaną dekorację, którą mogłabym powiesić na ścianie salonu. Tak urozmaicone pomieszczenie może nabrać zupełnie innego charakteru.
Rękodzieło ze sznurków bardzo mi się spodobało. Jest to bardzo relaksujące zajęcie, które pozwala mi na stworzenie unikatowych dekoracji do swojego mieszkania. Cieszę się, że udało mi się znaleźć miękkie i jednocześnie trwałe sznurki. Świetnie się one sprawdzają do rękodzieła i pozwalają na osiągnięcie bardzo estetycznych efektów. Wykonane z nich dekoracje sprawiają, że moje mieszkanie jest o wiele bardziej przytulne oraz stylowe.