Bitcoin i początek własnego biznesu

Bitcoin jest niezwykle ciekawym aspektem, który w naszej szkole był niejednokrotnie poruszany. Nic w tym dziwnego – chodziłem do technikm informatycznego. Koledzy, jak również niektórzy nauczyciele poruszali ten aspekt i próbowali wytłumaczyć, w jaki sposób działa i w jaki sposób jest ona wybudowana, jednak rzadko kiedy byli bliscy prawdy.

Kopalnie, kryptogórnicy i kryptowaluta

kopanie bitcoinNie wiedzieli, że tak naprawdę swoje oszczędności i czas poświęciłem wydobywaniu Bitcoin’ow. Pierwszą koparkę złożyłem jeszcze w czasach pierwszych pionierów wydobywania walut, gdy nie istniały jeszcze firmy zajmujące się ich obsługą i montażem. Było to proste urządzenie o prostej budowie – niedrogi procesor, płyta główna i RAM potrzebny jedynie do włączenia komputera oraz wszystkich procesów wydobywania, bardzo mocny zasilacz, a wszystko to zwieńczone najnowocześniejszymi w tym czasie kartami graficznymi. Ta maszynka pozwalała na skuteczne kopanie Bitcoin, jednak w tamtych czasach nie kosztowały tyle, ile osiągnęły w najlepszym momencie. Z tego względu traktowałem to bardziej jak hobby, a zdobywanie nowych informacji na temat waluty było przez długi czas moim zainteresowaniem. Nie sądziłem nawet, że kopanie Bitcoin’ow stanie się tak popularne. W momencie prawdziwego wybuchu Bitcoin’ów kończyłem właśnie technikum, nie wiedziałem więc, co dalej chcę ze swoim życiem robić.

Na to pytanie odpowiedziała mi jednak moja dziewczyna, Magda. Podpowiedziała, bym sprzedał część zebranych Bitcoin’ów i otworzyć firmę zajmującą się niczym innym, jak tworzeniem i konfiguracją koparek, pozwalając większej ilości osób poświęcić swój czas kopaniu tej waluty. Brzmiało to dość ciekawie – szczególnie dlatego, że temat naprawdę mnie interesował. Do dzisiaj nie żałuję tej decyzji – pozwoliła mi zostać nie tylko swoim własnym szefem, ale również zarobić naprawdę dużą ilość pieniędzy.