hydraulik

Mój hydraulik okazał się też złodziejem

Moja mama zawsze wolała korzystać z usług małych, lokalnych firm. Uważała, że jest to wręcz jej obowiązek – zamiast wspierać wielkie zagraniczne molochy finansowe wolała pomagać lokalnym przedsiębiorcom.

Hydraulik z Bydgoszczy był cichy

hydraulikJa z kolei bałam się takich jednoosobowych firm, ciężko było odróżnić specjalistę od oszusta. Kiedy jednak miałam kłopoty z przeciekającym kranem zdecydowałam się na usługi hydraulicznej jakiejś niewielkiej, rodzinnej firmy. Panowie ładnie się ogłaszali i wydawali się bardzo konkretnymi i rzetelnymi fachowcami. Poza tym nie za bardzo miałam inny wybór. Wszystkie usługi hydrauliczne o jakich wiedziałam były wykonywane przez niewielkie przedsiębiorstwa. Znalazłam jedno większe pogotowie hydrauliczne ale nie chcieli oni przyjąć zgłoszenia, argumentując tym, że moja usterka nie jest nagłym losowym wydarzeniem. Hydraulik Bydgoszcz, który do mnie przyjechał z drugiego końca Bydgoszczy był bardzo cichy i spokojny. Po przyjrzeniu się mojej rurze stwierdził, że naprawa potrwa kilka godzin. Przez ten cały czas nie zamierzałam stać nad nim i go pilnować ale później pożałowałam, że tego nie zrobiłam. Kiedy poprosił mnie o puszkę piwa dla ochłody byłam zła. Nie uznawałam picia w pracy. Zagryzłam jednak wargi i poszłam do sklepu. Po trzech godzinach rura była naprawiona, zapłaciłam za usługę i się pożegnaliśmy. Jeszcze wieczorem tego samego dnia zauważyłam przerażona, że cała moja cenna biżuteria zniknęła. Zaraz zadzwoniłam do hydraulika, ale pan udawał zdziwionego i upierał się, że nie ma z tym nic wspólnego. Po chwili jechałam już do niego w towarzystwie dwóch policjantów.

Nieuczciwy hydraulik przestraszył się widząc mundurowych i zwrócił mi całą biżuterię. Nie wiem jak to się skończyło dla niego, ale ja nie zamierzam więcej korzystać z usług jedno czy dwuosobowych przedsiębiorstw.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *