W pewnym momencie naszego życie, które nieubłaganie ucieka musimy podjąć zatrudnienie. Wiele dzieci, czy już nawet młodzieży nie umie pojąć, żeby cieszyć się tym, co mają, ponieważ jest to najłatwiejszy etap w ich życiu.
Kondensatory energetyczne to zagadnienie znane zarówno teoretykom, jak i praktykom
Wiadomo, nauka też łatwa nie jest, jednak jeśli chcemy coś osiągnąć, to musimy jednoznacznie sobie powiedzieć, że jakąś wiedzę musimy mieć. Praktyczna, teoretyczną, zależnie od tego co chcemy robić. Jednak hydraulik z samą wiedzą teoretyczną myślę, że nie zrobi lepiej instalacji CO od tego co ma wiedzę praktyczną a teoretycznej nie ma. Podobnie jest jednak z elektrykiem. Teoretyk może i weźmie, obliczy potrzebne wartości co do miliwolta, jednak to ten drugi będzie w stanie cokolwiek z tym zrobić w praktyce. Dajmy na to, że w fabryce zatrudnia się dwóch pracowników. Jeden jest teoretykiem, a drugi praktykiem. Który więcej zrobi? Zepsują się kondensatory energetyczne, myślę, że nie ma co się dużo tutaj zastanawiać, tylko zamawiać nowe i zakładać. Podobnie wygląda z odczytaniem napięcie poprzez przekładniki prądowe. Nie ma być to odczyt, który będzie z dokładnością do 4 miejsc po przecinku, a ma być zbliżony odczyt. Co do zabezpieczeń, to również praktyk myślę, że jest lepszym pracownikiem. On już po prostu wie, co można dotykać, a czego jednak lepiej nie. Wie jak podłączyć wyłącznik krańcowy i co robić, żeby przycisk bezpieczeństw nie musiał być używany. Wiadomo, że prawie każdego teoretyka idzie nauczyć praktyki w drugą stronę często nie jest to już takie łatwe. Dlatego przy odpowiednim wyborze pracowników musimy też dostosować ich co pod względem reszty zespołu.
Bo jednak jak jeszcze praktyk z praktykiem swoje zrobią, tak dwóch teoretyków co najwyżej popatrzą się na często dość złożone schematy instalacji.